Ketchup uważam za zło… no prawie 🙂 nie jest zdrowym rozwiązaniem, ale mimo wszystko dobrym dodatkiem. Postanowiliśmy zamienić sklepową pulpę jabłkową (nie, z pomidorami to to ma niewiele wspólnego) na ketchup z warzywem w tle.
Nie jest to nadal idealne rozwiązanie, bo zawiera ocet, ale lepsze niż „nie wiadomo co” w butelce z pomidorkami na etykiecie.
Dzieci pochłonęły w kilka chwil. Ilościowo wychodzi 2-3 słoiczki 200 ml, czyli tak w sam raz aby zachować świeżość i pałaszować na bieżąco.
Składniki:
- 30 gramów octu
- 200 g koncentratu pomidorowego
- 800 g obranej cukinii, pokrojonej
- 250 g obranej cebuli, przekrojonej
- 150 g cukru
- 1 łyżeczka soli
- 1 łyżeczka pieprzu mielonego
- 1 łyżeczka czerwonej papryki słodkiej
Wykonanie:
Cukinię i cebulę kroję, wrzucam do naczynia miksującego. Dodaje sól, montuje motylek i gotuję 15 min/obr.1-2/ temp.100 stopni, ostatnie 5 min zwiększam obroty na 3. Dodaję kolejno: cukier, ocet i dalej gotuję, kolejne 15 min/ obr.3/ 100 stopni z założonym na pokrywie koszyczkiem (chlapie). Po tym czasie dodaje koncentrat , paprykę, pieprz czarny i gotuję z 10 min/ obr. 3/ temp. Varoma z koszyczkiem na pokrywie. Gorący ketchup przekładam do wyparzonych słoiczków, zakręcam i odwracamy do góry dnem aby się zamknęły.
Czas spożycia nieokreślony, znika w mgnieniu oka. Można eksperymentować z ilością octu, jeśli wolicie bardziej wyraźne smaki, dodajcie octu trochę więcej.