Chleby i bułki

Bułki

Przepis został dopracowany na zasadzie „skoro chleb już umiemy…”, dodatkowo z potrzeby zapakowania dzieciom do szkoły kanapek z jakimś zdrowym pieczywkiem. Czasem kajzerki, czasem na kształt chałki ale z pewnością maślane, pachnące i pulchne. Być może bułka w sklepie kosztuje grosze, ale wyrobiona samodzielnie w domu jest lepsza 🙂 przynajmniej tak krzyczą Ci, którzy się nimi codziennie zajadają.
Wychowałam się w domu, gdzie do pewnego czasu funkcjonowało małe gospodarstwo. Większość wyrobów była własna. Trochę brakuje mi tej „wiejskości” w mieście. Dodatkowo dzięki temu w domu wiadomo, że jedzenie nie spada z drzewa i że jest to ogrom pracy włożony w przygotowanie. Oczywiście dla mnie to żadna praca, uwielbiam gotować i tworzyć.

Składniki:

  • 500 g mąki pszennej
  • 1 łyżeczka masła
  • 270 ml ciepłej wody
  • 21 g drożdży świeżych
  • 1 łyżeczka cukru
  • 1 łyżeczka soli
  • Robot planetarny lub mikser z hakami

Wykonanie:

Masło roztapiam. Do naczynia w którym wyrabiam ciasto (robot planetarny) dodaje kolejno: mąkę, roztopione masło, drożdże rozkruszone, cukier, sól – uruchamiam. Powoli wlewam wodę. Mieszam na wolnych obrotach z przystawką typu hak.

Odstawiam do wyrośnięcia tak, aby podwoiło swoją objętość.

Ustawiam piekarnik na 220 stopni.

Gdy ciasto wyrośnie dziele je na kulki o wadze ok 120 g (stracą ok 20g podczas pieczenia). Formuje bułki, nacinam na środku i odstawiam na blaszce z papierem do pieczenia posypanym mąką do wyrośnięcia.

Gdy zwiększą swoją objętość, wkładam do nagrzanego piekarnika i piekę 20-25 min bez termoobiegu w 220 stopniach.

Po wystudzeniu przechowuje je w woreczku, aby zachowały swoją miękkość.

Dodaj komentarz